Jednym z powodów, dla których kupiliśmy stary dom pod Gryfowem Śląskim, było nasze zamiłowanie do tej niezwykłej krainy. Pogórze Izerskie i Kaczawskie, gdzie się znajdujemy, to miejsce pełne malowniczych miasteczek, zamków, ruin, wygasłych wulkanów, krzyży pokutnych i tajemnic, które czekają, by je odkryć.
W drodze do naszego domu wielokrotnie przejeżdżaliśmy przez Lwówek Śląski. I za każdym razem coś kazało nam się zatrzymać – historia, atmosfera, ślady dawnej świetności. To jedno z najstarszych miast w Polsce, a były czasy, gdy mogło stać się stolicą Dolnego Śląska. Lwówek był miastem królewskim, bogatym i wpływowym, z przywilejem bicia własnej monety. Gdyby nie wojna trzydziestoletnia i jej zniszczenia, kto wie, jak potoczyłaby się jego historia?

Dziś Lwówek Śląski przyciąga kilkoma wyjątkowymi miejscami. Najbardziej znany jest jego browar – najstarszy w Europie, liczący sobie 800 lat. Dziś warzy się tu piwo kraftowe, ale jego historia sięga średniowiecza. Lwówecki piaskowiec natomiast trafił nie tylko do lokalnych budowli, ale nawet do Berlina, a niedawno pojawił się w książce fantasy jako sceneria turnieju rycerskiego. Zresztą, to całkiem trafne – 24 lutego 1243 roku książę Bolesław Rogatka zorganizował tu pierwszy na Śląsku turniej rycerski.
Co koniecznie trzeba zobaczyć? Przede wszystkim gotycko-renesansowy ratusz. Z zewnątrz ciekawy, ale to wnętrze robi prawdziwe wrażenie. Sieciowe sklepienia, sgraffito, sceny z baśni braci Grimm – unikatowe i absolutnie warte uwagi. W budynku mieści się muzeum oraz sala ślubów. Wybaczcie, ale ratusz we Wrocławiu się chowa.

Drugą perełką są jedne z najlepiej zachowanych murów obronnych w Polsce. Zachowały się liczne baszty, wieże bramne, basteja, a w wielu miejscach mur jest podwójny i – co ważne – odrestaurowany. Przechodząc przez bramy miejskie, trudno nie pomyśleć o tym, jak wyglądały te ulice jeszcze w 1945 roku – pełne malowniczej, starej zabudowy. Dziś w ich miejscu stoją bloki, które odbierają miastu część dawnego uroku.
Warto tu przyjechać w lipcu na Lwóweckie Lato Agatowe – festiwal, podczas którego można zobaczyć niezwykłe agaty, minerały i skamieniałości, a także zwiedzić wszystkie atrakcje miasta. W tym roku odbędzie się w dniach 13-15 lipca.
A jeśli zgłodniejecie – polecamy dwa miejsca. Na kawę, ciasto i lunch: Miejsce – bistro & kawiarnia. A na pizzę i świetny makaron: Kuźnia 1755.
Lwówek Śląski to miasto, które nosi na sobie ślady dawnej świetności. Warto się tu zatrzymać, wsłuchać w jego historię i poczuć ducha przeszłości.
